Galeria 'Krótko i węzłowato...'


29 VI - 5 VIII 2004

Andrzej Markiewicz

rysunek


Markiewicz - rysunek


ANDRZEJ MARKIEWICZ
26-600 Radom
ul. Pośrednia 29 m.12
tel. (0...48) 331 52 38

Urodzony 22 lipca 1956 roku w Skarżysku-Kamiennej. Studiował w Instytucie Wychowania Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Dyplom w pracowni malarstwa i rysunku prof. Mieczysława Hermana.
W latach 1987-89 studia podyplomowe w IWA UMCS w pracowni malarstwa i rysunku prof. Mariana Stelmasika i pracowni grafiki prof. Stanisława Góreckiego.
Adiunkt w Katedrze Sztuki Wydziału Nauczycielskiego Politechniki Radomskiej.
Członek Związku Polskich Artystów Plastyków.
Zajmuje się rysunkiem, grafiką warsztatową, malarstwem.

Prezentował swoje prace na 17 wystawach indywidualnych (Kopenhaga, Kowno, Łódź , Radom, Kielce, Zakopane), uczestniczy w 100 wystawach zbiorowych w kraju i zagranic (Dania, Litwa, Niemcy, USA). W swoim dorobku posiada nagrody i wyróżnienia za twórczość i osiągnięcia w pracy dydaktycznej.

Między innymi:
1997 - Nagroda kwartalnika krytyki artystycznej "Pokaz" - 7 Wystawa Okręgu Radomskiego ZPAP
1998 - Nagroda II stopnia Rektora Politechniki Radomskiej
2000 - Wyróżnienie I stopnia - III Międzynarodowe Biennale RACIBÓRZ 2000
Polski Rysunek Współczesny - Konsulat RP, Santa Monica - USA
II Nagroda - I Międzynarodowa Wystawa Miniatury, Częstochowa
2001 - Grand Prix, Nagroda Marszałka Województwa Świętokrzyskiego - Przedwiośnie 24, Kielce
2002 - wyróżnienie II Międzynarodowe Biennale Miniatury, Częstochowa,
- nagroda BWA - Przedwiośnie 25, Kielce.

Rysunki Andrzeja Markiewicza - abstrakcyjne, operujące dużymi płaszczyznami, formami zgeometryzowanymi, budowane na opozycjach walorowych wydają się wpisywać w szeroko pojętą tradycję po-konstruktywistyczną. Wystarczy jednak chwila bliższego z nimi kontaktu, moment uważniejszego spojrzenia, by czytelna zaczęła się stawać ich druga warstwa, odmienna, jeżeli nie wręcz opozycyjna do pierwszej. Gra abstrakcyjnych form zaczyna nasuwać na myśl skojarzenia z pejzażem, jakimi wnętrzami, przedmiotami; skojarzenia dalekie bardzo, ale coraz wyra niej obecne. Potwierdza to spostrzeżenie sam autor mówiąc, że dla niego zawsze punktem wyjścia jest natura, że niezależnie od tego jak daleko by od niej odszedł, nigdy do końca jej nie zaprzecza.

Rysunki Markiewicza można by traktować jako abstrakcyjne układy formalne, jako rozgrywanie na płaszczyźnie papieru czysto wizualnych zagadnień, swoistą zabawę w układzie przestrzeni, zapełnianie ich formami, różnicowanie światłem i cieniem. Można, ale zubożyłoby to odbiór tej sztuki, która przemawia do widza nie tylko swoją, niewątpliwie zresztą - plastyczną urodą, ale i całym bogactwem zawartych w niej sensów, znaczeń, odniesień i przemyśleń.



Wernisaż XX Wystawy
29 czerwca 2004 r. (wtorek) o godz. 1500
Zakład Bezpieczeństwa Procesowego i Ekologicznego PŁ
Łódź, ul. Wólczańska 213, Pałacyk I p.

Licznik=